Bloga dedykuję małej istotce mieszkającej póki co w moim brzuchu:-) Czekaliśmy na nią z mężem zanim jeszcze pojawiła się druga kreseczka na teście ciążowym. Teraz zostało nam już oficjalnie 11 dni oczekiwania (oczywiście zakładając, że nasza Córeczka nie będzie zwlekała i zdecyduje się zobaczyć świat o założonym przez lekarzy czasie:-))
Zanim jednak przedstawi się ona zarówno nam jak i Wam, to opiszę troszkę z przygotowań jakie poczyniliśmy i jakie trwają jeszcze ciągle, każdego dnia, a we mnie tak naprawdę w każdej chwili.
Blog będzie o nienarodzonej jeszcze Kornelii i o nas jako rodzicach, uczących się nowej roli, błądzących i próbujących wychować swoją pociechę jak najlepiej:-)
Zanim jednak przedstawi się ona zarówno nam jak i Wam, to opiszę troszkę z przygotowań jakie poczyniliśmy i jakie trwają jeszcze ciągle, każdego dnia, a we mnie tak naprawdę w każdej chwili.
Blog będzie o nienarodzonej jeszcze Kornelii i o nas jako rodzicach, uczących się nowej roli, błądzących i próbujących wychować swoją pociechę jak najlepiej:-)
Zapraszam do podczytywania:-)
Komentarze
Prześlij komentarz