Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2015

Projekt DOM – wpis pierwszy

Obraz
Miało być wcześniej i o ogrodzie, ale jest później i o budowie.  Tak, wystartowaliśmy!  Pozwolenie na budowę otrzymaliśmy 03.04, uzyskanie jego prawomocności ciut się przeciągnęło. Szczęśliwie dla nas, rozpoczęcie budowy nałożyło się na urlop ojcowski (04-15.05), więc mogłem się zarówno poopiekować się Kornelią, popracować w ogrodzie, poprzyglądać się postępom, jak i trochę odpocząć. Jeszcze 03.05 Kornelka i Jej Mama plażowały się we wstępnym wykopie, a już od 5 rozpoczęły się roboty: Bo na plaży fajnie jest! :-) 05.05 – geodeta wytyczył dom i odkrył granice; rozpoczął się wykop i wywóz nadmiaru ziemi; pracownicy rozpoczęli wykonywanie zbrojenia, 06.05 – cd. wykonywania zbrojenia, wykopu i wywózki urobku, 07.05 – cd. wykonywania zbrojenia, wykopy ręczne i zagęszczenie gruntu pod fundamenty 08.05 – ułożenie zbrojenia, wyle wanie betonu na fundamenty 09.05-10.05 – „lanie wody” na fundamenty w celu uniknięcia spękania betonu 11.05

Mój pierwszy warzywniak

Obraz
Czekam, aż wreszcie Kornelkowy Tata napisze Wam kolejny wpis o budowie naszego domku, ale nie mogę się jakoś doczekać tej chwili. :-/ Postanowiłam więc sama napisać coś na temat tego czym prócz, opieki nad Kornelią i działalności ostatnio się zajęłam. Mój mąż równolegle do działającej w wykopie ekipy zajął się niewielkim terenem rekreacyjnym. Mam nadzieję, że napisze Wam na dniach jakie plany mieliśmy/mamy co do ogrodu. W skrócie jednak wymienię, że na pierwszy ogień poszło ogrodzenie z tyłu działki, drewno na piaskownicę no i moje skrzynie na warzywniaki. Drewno z tartaku trzeba było zaimpregnować Drewnochronem. Ta czynność przypadła w udziale mnie :-) Początkowo miały być dwie o wymiarach 1,5m x 2m i 50 cm wysokości, ale stanęło na trzech właśnie tak dużych skrzyniach, lecz niższych o ponad połowę (materiał na kolejne dwie jeszcze czeka). Dno zostało pogłębione i przykryte folią, w której zrobiliśmy perforację. Na spodzie skrzynie są wypełnione piaskiem, potem oborniki